piątek, 7 stycznia 2011

Alergia na sierśc kota



Najważniejszym alergenem znajdującym się w kociej sierści jest Fel d I. Pochodzący z gruczołów łojowych skóry jest bardzo mocnym alergenem, w wyniku działania którego powstają silne zmiany chorobotwórcze u chorych. Ich ilość w ślinie zwierzęcia w tym przypadku jest dużo niższa. Co ważne alergen ów nie znajduje się w moczu ani w surowicy kota – dlatego też obawa w tym przypadku jest nieuzasadniona. W przypadku gruczołów łojowych skóry alergen przenoszony jest za pomocą komórek nabłonka. Magazynuje się on na powierzchni naskórka oraz na sierści. Ważnym czynnikiem przenoszenia alergenów jest też ilość łoju produkowana przez gruczoły zlokalizowane w różnych punktach ciała – okazuje się, że największa produkcja odbywa się na grzbiecie zwierzęcia, dużo niższa natomiast na brzuchu. Istotnym jest też fakt, że bardziej alergizujące są samce kota – posiadają one na skórze większą ilość gruczołów łojowych niż samice. Ponad to okazało się, że czynnikiem zmniejszającym ilości łoju w skórze kota jest kastracja.

Alergeny produkowane przez koty są na tyle silne, że nawet dłuższa nieobecność zwierzęcia w domu może nie pomóc osobie uczulonej. Usuwanie alergenów z mieszkania jest procesem powolnym i wymaga cierpliwości. Stan zdrowia alergika w tym przypadku zacznie się poprawiać dopiero po pewnym czasie od usunięcia zwierzęcia z miejsca zamieszkania oraz dokładnie wykonanych czynnościach higienicznych. Znacznym ułatwieniem (a dla niektórych zapewne utrudnieniem) może być w tym przypadku usunięcie takich elementów wystroju, jak dywany, materace, koce, czy derki. To w nich gromadzi się bowiem największa ilość alergenów, która jest trudna do usunięcia. Bardzo pomocne w tym przypadku mogą się natomiast okazać specjalne odkurzacze, lub takie, które wyposażone są w filtry wychwytujące cząsteczki o bardzo małych rozmiarach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz